Niektórzy oczekują obniżek cen nowych mieszkań w Kielcach. Jednak nie należy się ich spodziewać w najbliższym czasie a może nawet w ogóle. Raz zaakceptowana przez rynek cena z reguły już pozostaje. Rzadko się zdarza, aby na towar, na który jest popyt i który się sprzedaje producent obniżał cenę. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy nie może go sprzedać, wówczas obniża cenę nawet poniżej wartości aby się go pozbyć. Jego przechowywanie w magazynach jest bowiem kosztowne i nieopłacalne. Dlatego nie należy się spodziewać, że w najbliższym czasie ceny mieszkań na rynku pierwotnym w Kielcach spadną. Deweloperzy mierzyli się bowiem ze sporymi trudnościami.

nowe mieszkania kielce

Trudności deweloperów na rynku pierwotnym w Kielcach

Na początku 2021 roku zostały wprowadzone nowe warunki techniczne WT2001, które znacznie podrażały koszt budowy nowych inwestycji. Po drodze doszedł wzrost cen materiałów budowlanych, paliwa, prądu  i wyższe koszty pracy. Nie ma szansy na sprzedaż nowych mieszkań w Kielcach poniżej ich wartości i bez zaplanowanego zysku dewelopera. Póki mieszkania się sprzedają, a popyt nadal jest duży ceny mieszkań z pewności nie spadną. Cena na wolnym rynku kształtuje się w oparciu o popyt i podaż. Jeżeli prywatne osoby nie będą kupowały mieszkań samodzielnie kupią je fundusze inwestycyjne lub inne organizacje i firmy.

Coraz częściej słyszymy, że całe osiedla wykupowane są przez firmę i przeznaczone na wynajem. Młodzi ludzie albo naucza się oszczędzać i będzie ich stać na zakup mieszkania albo będą je przez całe życie wynajmować. Na początku roku 2000 wynagrodzenia były znacznie niższe od obecnych a kredyty na podobnym poziomie. Mimo tego rynek nieruchomości się rozwijał, młode małżeństwa kupowały mieszkania na pierwotnym rynku, często z pomocą rodziców, którzy dokładali się do kredytu i go poręczali. Czasami potrzebnych było czterech rodziców aby można było zaciągną jakikolwiek kredyt nawet małej wysokości. Nie wspominając o tym, że jeszcze kilka lat wcześniej w latach 1997-98 przeciętny kredyt mieszkaniowy miał stawkę oprocentowania na poziomie 25%. Odsetki rosły w niewyobrażalnym tempie.

Zakup nowego mieszkania na rynku pierwotnym w Kielcach ryzyko czy dobra inwestycja?

Przyzwyczajenie do łatwych kredytów i ich ograniczenie spowodowało, że na rynku nieruchomości powstał strach przed inwestycjami, kredytami i wszystkim co z tym związane. Strach zawsze jest złym doradcą, może warto się zmierzyć z obecną sytuacją gospodarczą i kupić nowe mieszkanie na rynku pierwotnym w Kielcach. Za parę lat może okazać się, że nie będziemy mieli takiej możliwości. Dla banku bowiem ważnym wskaźnikiem jest wiek kredytobiorcy dlatego za kilka lat starsze osoby z pewnością będą miały niższą zdolność kredytową.